Unibox Recenzje App

Po aktualizacji do 10.11.5 program się ‚posypał. Nie wyświetla się prawidłowo. Zniknął panel z lewej strony. Proszę o poprawkę.

Nie wyobrazam juz sobie pracy w innym programie - podzial korespondencji wg kontaktow jest swietnym pomyslem. Program radzi tez sobie swietnie z duza skrzynka - mam 5 GB mejli z wielu lat i Unibox nadal zwawo pracuje.

U mnie po dwóch dniach użytkowania jest pusta skrzynka :-) Za drogi jak na jedną fajną funkcję - porządkowania po kontaktaach.

Projekt ok, sortowanie po nadawcach chyba robi większe wrażenie na piśmie niz w praaktyce, ale najgorsze jest jednak częste wywracanie się tego programu...

Na moim Macbooku Pro działa wspaniale, do tej pory ani razu nie zawiesiła się. Trzeba się troche przyzwyczaić do korzystania z aplikacji, ale szybko mi to poszło. dzięki niej osiągnąłem inbox zero. Teraz nie wyobrażam sobie korzystania z innej aplikacji do odbierania i wysyłania maili. Jedyne co szwankuje to funkcja wyszukiwania - troche niedokładna.

Sposób tej aplikacji na obchodzenie się z pocztą powala wszystkie inne rozwiązania na kolana. Jako były użytkownik Sparrow i Airmail mogę stwierdzić, że dopiero ten klient poczty pozwala osiągnąć komunikacyjny stan zen, vel wspomniane „inbox zero” - w dodatku bardzo niewielkim nakładem. Sortowanie poczty według kontaktów na pierwszy rzut oka może nie wydawać się spektakularną innowacją, ale kultury pracy tej aplikacji po prostu trzeba doświadczyć samemu. Tym samym muszę powiedzieć, że aplikacja nie każdemu przypadnie do gustu. Jeżeli ktoś oczekuje od klienta poczty, że przyniesie mu śniadanie do łóżka i wyprowadzi psa, to nie jest to aplikacja dla niego. Moim zdaniem Unibox jest kwintesencją poczty z dobrze zaprojektowanym, przyjaznym i mieszczącym się w jednym oknie (zawsze) interfejsem - bez przerostu formy nad treścią. Należy jednak pamiętać, że aplikacja jako, że jest stosunkowo nowa, cierpi na pewne bolączki wieku dziecięcego, choć są one nieznaczne. Osobiście nie doświadczyłem wysypywania się programu albo jakichś większych problemów oprócz dość nieoptymalnego kodu aplikacji, który zużywa trochę więcej zasobów niż powinien oraz minimalnych zgrzytów przy pobieraniu poczty, które zdarzają się rzadko. Jej wady w żadnym wypadku nie przyćmiewają wygody pracy, jaką daje, dlatego daję maksymalną notę. [OS X 10.9.1]

Zero problemów, działa o wiele szybciej niż AirMail

Kupiłem Uniboxa z ciekawości po premierze (wtedy jeszcze za 1€) i zostałem. Uwielbiam sposób, w jaki segreguje maile (po nadawcy, jak SMSy w iPhonie) i jak wygląda oraz jak się w nim pracuje. Jedna gwiazdka mniej za fakt, iż maile czasami się długo ładują. Polecam!

Zdecydowanie polecam! Najlepszy program pocztowy na Maca! Pomysł z układaniem maili według osób fenomenalny. Rewelacyjnie prosty, aż dziw że nie wpadło na to Apple. Szkoda tylko że nia ma jeszcze wersji na iOS.

Używam od pół roku. Wcześniem miałem Thunderbirda, Maila, Air Maila, interfejsy webowe… Tylko Unibox ogarnia temat jak należy!

Polecam wszystkim w dobie nie działającej właściwie systemowej app Mail. Nowatorskie podejście do listy maili - wyświetlają się jak SMS’y. Przyzwyczaiłem sie po 2-ch minutach używania!!!!!

Najlepszy ze wszystkich programów, które do tej pory używałem.

Najlepsza poczta jaką do tej pory testowałem, ale przydałby się jakiś redesign pod Yosemite.

Poczta nowatorska i bardzo przyjazna, niestety nie ma dnia bez crasha. Po prostu przy każdej dowolnej bardziej obciążającej funkcji zawisa.

Sceptycznie podchodziłem do tej aplikacji. Myślałem: Kolejny program do obsługi poczty. Po kilku dniach uważam, że to najlepszy klient do maila jaki miałem.

Korzystam od ponad miesiąca, jestem bardzo zadowolony - spełnia swoją role. W końcu jestem w stanie zapanować nad wiadomościami a widok „Unibox” jest tym co potrzebowałem od lat. Dodatkowa możliwość przeglądania załączników wysłanych do danej osoby - cud miód! Koniec z zaśmiecaniem sobie skrzynki. Używam z 4 kontami pocztowymi, gMail reszta z zenbox i nazwa - bez problemów, bez zwieszek, bez restartów aplikacji. Używałem wcześniej AirMail, Apple Mail, Thinderbirda (o zgrozo!) a o łebowych nie wspomnę. Brać bo warto.

Aplikacja nie ma przejrzystych filtrów i totalnie nie radzi sobie z wątkowaniem wiadomości (mam na myśli konwersację kilku osób). Ponadto nie ma możliwości wypięcia okna nowej wiadomości (które swoja drogą również jest strasznie nieczytelne). Dla mnie uciążliwym był fakt braku skrótu cmd+enter oraz domyślnej odpowiedzi wszystkim uczestnikom wątku. Reasumując, próbowałem się przekonać do tej aplikacji przez prawie dwa miesiące ale efekt był taki, że wróciłem do Airmaila który jest po prostu lepszy.

Nie działa mi na home.pl. Nie wiem czy to wina home.pl, czy programu, raczej to drugie, bo Outlook i systemowy mail działają. Pomoc programowa nie pomogła w tym przypadku. Podstawowy zarzut to że po konfiguracji konta brak zaawansowanych ustawień zmiany uwierzytelniania, portów, etc., co może pomogłoby rozwiązać problem. Po ok. 30 minutach batalii aby program wykrywał ustawienia mojego serwera na home.pl, spasowałem.

Lepszy od mail app i wielu innych. W końcu porzadek w mailu. Coprawda jest kilka rzeczy do poprawki, ale ogólnie super program

Niestety jedna gwiazdka za brak wsparcia z o2.pl Wyświetlane są szlaczki zamiast Polskie znaki. Problem był zgłaszany w dziale pomocy i nic nie zmienili ani nie naprawili. Dodam ze te samo konto na mail działa bez zarzutu.